NIEZWYKŁA WIZYTA W TURCJI – ANKARA
🎪ŻYCIE TO JEST TEATR!🎩👠
🇹🇷Tak jednym zdaniem można określić to co się dzieje w MAUZOLEUM ATATURKA W ANKARZE!🇹🇷
🎩☪️Jak zbudować silną tożsamość narodową? Jak sprawić, żeby obywatele byli skłonni do poświęceń, wyrozumiali dla władzy, skorzy do położenia na szali nawet życia w obronie jakiegoś abstrakcyjnego pojęcia, np. Ojczyzny!? 
Najlepiej stworzyć BOHATERA, wybudować mu wielką Piramidę czy inny Akropol, pielęgnować, stworzyć kult miejsca, jego uroczystą i podniosłą atmosferę i udostępnić za darmo szerokim rzeszom.
☪️🎩Pod MAUZOLEUM ATATURKA, codziennie, przez cały rok, co godzinę odbywa się uroczysta zmiana warty. Młodzi chłopcy w pięknych mundurach maszerują paradnie w rytm rozkazów dowódcy kompanii. Ludzie przepychają się z telefonami, żeby sfotografować lub sfilmować uroczystość (takie czasy). Dzieci biegają i salutują, najchętniej pod ogromnym sarkofagiem skrywającym szczątki Wielkiego Przywódcy.
🇹🇷🎩MUSTAFA KEMAL był BOHATEREM, wsławił się w obronie kogoś przed czymś, w czasie I Wojny Światowej. Potem zorganizował ruch wokół odsunięcia od władzy sułtanatu. Stworzył republikę z jej instytucjami, a w ostateczności mianował sam siebie Ojcem Wszystkich Turków (ATATURKIEM). W Turcji to postać czczona w sposób wyjątkowy. Nie bez powodu, w końcu zdołał ustanowić i podtrzymać wszystkie instytucje przypisane REPUBLICE. To jakby skrzyżowanie Piłsudskiego, Jana Pawła, Wałęsy i sam nie wiem kogo jeszcze. 
Różnica jest taka, że każda z tych postaci ma w Polsce tylu zwolenników co przecieniķów. Tutaj wydaje się, że są tylko zwolennicy, a samo myślenie w nieprawomyślny sposób o Ataturku jest dla większości po prostu niesmaczne. Nie ma to nic wspólnego z nakazami z góry. Oni naprawdę tak uważają… W KOŃCU PO TO JEST TEN TEATR…
🇹🇷🎩Mauzoleum Ataturka, to wbrew pozorom nie wszystko czym można się nacieszyć w stolicy Turcji. Magdalena znalazła Muzeum Szachów, a ja się przypaliłem, żeby zobaczyć tą atrakcję i tak trafiliśmy na wzgórze z Fortecą Ankara i jej cudownym otoczeniem.
🕌🛕Sklepiki, restauracje, kafejki, bary, mnóstwo pracowni artystycznych. Wszystko urządzone w prosty sposób, może trochę surowy, a nawet zgrzebny, w tym jednak tkwi urok tego miejsca. 
Miejscowi artyści sami pomalowali stare meble, ściany, poustawiali kolorowe ozdoby, czasem obrazy, posadzili kwiaty w donicach. Nie ma tu wymuskania, ale jest czysto, prosto i pięknie. Pamiętam krakowski Kazimierz 20 lat temu – też tak cieszył oczy (choć i dzisiaj cieszy, ale wtedy bardziej). Całość znajduje się na wzgórzu wokół zamku, który przyciąga uwagę, ale jest najmniej atrakcyjny w okolicy. Brukowane uliczki spływają z zamkowego wzgórza, a wzdłuż nich jest tyle pięknych rzeczy, że spędzamy tu całe popołudnie, a mieliśmy być godzinę, góra dwie…
💾🛎Dopiero u podstaw wzgórza mieści się Muzeum Szachów, bez którego nie trafilibyśmy pewnie tutaj. Przypomniały mi się czasy studenckie, kiedy nocami siedzieliśmy nad szachownicami. 
Nasze szachy były zwyczajne. Proste drewniane figurki podklejone zielonym filcem. Nie takie jak tutaj. Tu w Muzeum są same wymyślne. Sztuka w najczystszej postaci. Są proste z figurami namalowanymi na szarych kamieniach, są też takie, nad którymi rzeźbiarz spędził dużo czasu i włożył kunszt w koronczarską robotę. Są odniesienia do bajek, filmów, polityki… właściwie to nie wiem czego tu nie ma. Nie sposób wszystkiego zapamiętać, bo jest tych szachownic z figurkami kilkaset. Tak sobie myślę, jaka to byłaby niesamowita przyjemność grać tymi dziełami sztuki, gdybym tylko miał do nich dostęp. Ciekawe, czy bardziej bym grał, czy zachwycał się figurkami. Może udałoby się pogodzić jedno i drugie…
🏰🚙Nie da się wyjechać, wszystko przyciąga oczy i pozostaje przed nimi jeszcze długo podczas drogi na południe, w kierunku Kapadocji. Zupełnie się nie zgadzam z tymi Stambulczykami, którzy twierdzą, że w Ankarze nie ma kompletnie czego oglądać…
🚙Pozdrowienia z podróży! Wojt Cz🍀
