NIEZWYKŁA WIZYTA W TURCJI – STAMBUŁ – CUDA HYDROTECHNIKI, SPOKÓJ MECZETU i OSTATNIE SPOJRZENIE
🏞Zawsze mnie dziwiło, że w wiekach średnich, że w ogóle w dawnych czasach, budowano też wielkie rzeczy, że rozwiązywano wielkie problemy (techniczne, urbanizacyjne, społeczne, zaopatrzeniowe…). 
Ba…, że w ogóle myślano o innych sprawach niż wojenka, intrygi, biesiadowanie, zdobywanie czy wzajemne okaleczanie …
💧💧Dajmy na to akwedukty, które zaopatrywały w wodę wielkie metropolie (jak? bez desek kreślarskich, bez komputerów, wzorów na strzałkę ugięcia, albo innych, a co najciekawsze bez żadnej zaprawy murarskiej). Nie chodzi zresztą o technikalia, ale o sam pomysł. Jest problem z wodą, jest i „ogromne” rozwiązanie. Rozumiem, że jakiś władca chce mieć pałac, zbudować kościół, ale akwedukt…??
⛩️⛩️Akwedukt to tylko przykład, który pozwoli mi przejść do innej ogromnej budowli, jaką jest Cisterna Basilica w Stambule. Niesamowite, że widzieli (oni, ci władcy, w tych dawnych, średnich wiekach) potrzebę zaopatrzenia miasta w wodę, że byli tacy rozważni. 
Z lekcji historii nie wyniosłem przekonania, że ich takie rzeczy w ogóle interesują, że nie tylko byli mądrzy w strategii, wielcy w sztuce czy architekturze, ale też rozważni społecznie i w organizacji zwykłego życia swoich poddanych.
🛕🛕Cisterna Basilica, ogromny zbiornik wodny, znajdujący się prawie pod samą Hagią Sophią, zbudowany w VI w z inicjatywy Cesarza Justyniana. Prawie hektar podziemnej powierzchni. Sklepienie trzyma się na setkach kolumn wysokich na jakieś 10 m. Wyobrażam to sobie pełne wody. Jak zrobić, żeby pozostała czysta i zdatna do picia? Jak ją wypompować (zbiornik jest dość nisko, względem innych części miasta)? Zadziwiające, a jakie przy okazji piękne? Kolumny stoją równiutko w rzędach i szeregach, jak legiony przed bitwą…
🕌🕌A na koniec jeszcze jedna świątynia. Meczet Sulejmana. Znów wielki, znów zbudowany w pobliżu poprzednich, znów na chwałę twórcy, pod pozorami chwalenia Stwórcy… ale i tak warto obejrzeć, bo w meczetach jest jakiś spokój, a śpiew muezinów coraz bardziej przypada mi do gustu. 
🌤🌥I jeszcze jedno. Nie wiedziałem, że tak powszechne jest piknikowanie na trawie w parkach, pod meczetami, czy w innych zielonych miejscach. Sympatyczne! Pamiętam z Francji takie sceny, gdzie na lunch ludzie wylegali z wiklinowymi koszami. Jak widać – przyjemność piknikowania przebija się przez barierę kulturową.
🏰🌁Stambuł jest piękny. Jest ogromny. Bywa też męczący. Na dzisiaj – musimy zmienić otoczenie. Mamy ochotę wyjechać z miejskiego zgiełku. Jeszcze tu wrócimy, ale dzisiaj tęsknie patrzymy wraz z miejscowymi na BOSFOR, na azjatycką część Stambułu i TURCJI. Czeka na nas i woła. Jutro jedziemy w kierunku AZJI
🍀Z podziwem i harcerskim pozdrowieniem. Wojt Cz 💥
