NIEZWYKŁA WIZYTA W TURCJI – STAMBUŁ – BAZARY… BAZARY…
💪Oj dzisiaj znacznie bardziej jesteśmy wypoczęci niż wczoraj. Może nie jest jeszcze idealnie, ale humor naprawdę się poprawia jak się człowiek wyśpi.
🏰GRAND BAZAR zwany też Krytym Bazarem jest największy w tym mieście. Kiedyś pewnie był i najtańszym, ale dziś chyba już nie. Mówią, że na wschodzie targowanie jest powszechne i mile widziane. Tutaj mam dwie, różne obserwacje. Sprzedawca na jednym ze stoisk, gdzie chciałem sobie kupić jakiś bibelot wcale nie podjął próby negocjacji po pierwszym podaniu ceny. Ale już taki obnośny, który sprzedawał z podręcznej torby drogie (i ORYGINALNE oczywiście) perfumy, szybko zszedł z oferowanych 25€ do 5€ za flakonik.
🫖🍭🏺Sprzedawcy stoją przed swoimi straganami. Uśmiechają się, zachęcają do wejścia, a kolory aż kuszą. Czego tu nie ma? Mydła, słodkości, lampy, zioła i przyprawy, herbaty, znów słodkości (tego chyba jest najwięcej), dywany (wszędzie worldwide shipping, więc nie musisz zmieścić w samolotowej walizce), złoto diamenty, nie brakuje też pamiątek, ciuchów, torebek (królują Gucci, Dior, YSL). 
Przechadzamy się, próbujemy, wąchamy. Sprzedawcy nagabują, zapraszają (wszystko jest piękne, wszystko lokalne, wszystko pyszne i najlepsze na świecie) czasem zbyt nachalnie, ale w granicach przyzwoitości i z wielkim szerokim uśmiechem. Cudowna atmosfera! Na koniec pijemy kawę (tym razem zwykłe cappuccino – herbata turecka jest najpyszniejsza na świecie, ale z kawą już tak nie jest) i wychodzimy. Z trudem, bo nie możemy znaleźć wyjścia, gubimy się kilkakrotnie, wchodzimy w jakiś ślepy zaułek, ale w końcu się udaje..
🧉🧉🧉Po zwiedzeniu Pałacu Topkapi (opowiem następnym razem) wędrujemy jeszcze do BAZARU EGIPSKIEGO. Tu powtórka z rozrywki. Z naciskiem na słodkości, zioła, przyprawy, herbaty. Generalnie więcej spożywczych rzeczy. 
Dlaczego nazywa się Egipski, nie mam zielonego pojęcia. W przechadzce to zupełnie nie przeszkadza. Jesteśmy po obiedzie, ale prawie bez deseru (piszę prawie, bo był ale skromny). Na Bazarze nadrabiamy zaległości. W końcu jak częstują, trzeba korzystać. Tak sobie myślę, że na obiad to trzeba było przyjść tutaj. Tylko co to za obiad, z samego cukru prawie…
☕️🍬Wszystkiego słodkiego dla wszystkich🍀 Wojt Cz
